Przed laty wierzono we
właściwości lecznicze ananasa. Tymczasem według najnowszych badań
ten owoc zawiera niewielkie ilości pożytecznych składników
odżywczych.
80 g ananasa pokrywa 25%
dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Ponadto dostarcza
niewielkie ilości innych witamin i soli mineralnych.
Obecnie ananas budzi
spore zainteresowanie środowisk naukowych ze względu na obecność
bromelainy, enzymu zaliczanego do grupy proteaz, tzn. atakującego
wiązania peptydowe obecne w białku. Działanie bromelainy jest
bardzo często porównywane z aktywnością papainy (enzymu
pochodzącego z papai). W związku z tym, iż bromelaina atakuje
wiązania peptydowe, jest ona bardzo często podawana osobom mającym
trudności z trawieniem białek. Ponadto uważa się, że ten cenny
enzym może uczestniczyć w rozpuszczaniu skrzepów krwi i ułatwiać
leczenie choroby wieńcowej serca. Bromelaina prawdopodobnie wzmacnia
działanie antybiotyków. Naukowcy, opierając się na najnowszych
wynikach badań, podejrzewają, iż bromelaina przyśpiesza leczenie
kontuzji u sportowców, ponieważ wykazuje właściwości
przyśpieszające naprawę zniszczonej tkanki.
W przypadku chorób
gardła medycyna ludowa zalecała przepłukiwanie gardła sokiem z
ananasa, ponieważ ten łagodził dolegliwości bólowe.
Przemysł spożywczy
konserwując przetwory zawierające ananasa, niszczy bromelainę. Co
ciekawe, zawartość witaminy C ulega tylko znacznemu zmniejszeniu.
O ile w przypadku bananów
zrywa się niedojrzałe owoce, o tyle w przypadku ananasów nie jest
to wskazane, ponieważ te podczas sztucznego dojrzewania nie stają
się słodsze. Dojrzałego, a więc słodkiego ananasa, poznamy po
tym, iż jego masa jest proporcjonalna do wielkości, liście
przyjmują zielony kolor, zaś sam owoc emituje mocny, słodki
aromat.
PS Jadacie świeże
ananasy? A może sięgacie po te z puszki? W tym miejscu warto
wspomnieć o tym, że 100 g świeżego ananasa dostarcza 41 kcal,
natomiast taka sama porcja ananasa z puszki dostarcza 47 kcal.
karminowe.usta
nie wiedziałam,że kcal ananasów z puszki niemal nie różni się, 6 kcal?
OdpowiedzUsuńa unikam jak ognia
kupiłabym ananasa, ale zjem z 3 plastry i odstawię
chyba,że będę robić jednodniowe monodiety
wtedy produkty nie będą się psuć, nie lubię wyrzucać jedzenia
bromelaina jest używana w peelingach enzymatycznych, rozluźnia łączenia między martwymi komórkami, więc jest tak jak piszesz
papaina również ;)
Ja nigdy nie wyrzucam jedzenia. Od razu zjadam to, co kupię;) Wolę codziennie chodzić do sklepu i konsumować świeże produkty:)
OdpowiedzUsuńZe względu na naczynka stosuję peelingi enzymatyczne, z których jestem bardzo zadowolona:)
Bardzo fajny post. Rzeczowy, konkretny, będę wracać :)
OdpowiedzUsuńLubię lubię :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie przypomniałam że mam ananasa do skrojenia będzie jutro na śniadanie
OdpowiedzUsuńLubię i takiego i takiego ananasa :]
OdpowiedzUsuńOjj jak ja lubię ananasa :)))
OdpowiedzUsuń