niedziela, 29 lipca 2012

Parę ciekawostek nt. kopru


Mamy sezon ogórkowy. Dosłownie i w przenośni. W wielu domach wciąż istnieje tradycja kiszenia ogórków. Aby te posiadały odpowiednie walory smakowe, do słoików dodaje się liczne przyprawy, w tym koper, któremu poświęcona będzie dzisiejsza notka.

Świeże i suszone liście kopru cieszą się ogromnym zainteresowaniem w krajach nadbałtyckich, Rosji i Azji Środkowej. Charakteryzują się one aromatem zbliżonym do kminku. Koper jest wykorzystywany w wielu produktach spożywczych, marynaty, zupy i ryby to tylko niektóre z nich. Ta przyprawa wykazuje najsilniejsze właściwości aromatyzujące, wówczas gdy jest świeża. Suszony koper wciąż posiada pewne walory smakowo-zapachowe, przy czym są one słabsze. W przeciwieństwie do suszenia, liofilizacja pozwala cieszyć się pełnią właściwości kopru przez kilka miesięcy.

Anglosasi już dawno temu wykorzystywano koper do celów leczniczych. Miał on pomóc cierpiącym na żółtaczkę, bóle głowy, czyraki, brak apetytu, problemy żołądkowe, nudności. Z nasion kopru można sporządzić napar (2 łyżki nasion na szklankę wrzątku).

Koper nie jest wcale tak łatwy w uprawie, jak można by przypuszczać. Wymaga bowiem ciepła i słońca. Jeśli rośnie w miejscach częściowo zacienionych, to daje o wiele mniejsze plony. Gleby, na których rośnie koper, muszą być bogate w składniki mineralne.

Koper przyciąga wiele pożytecznych owadów, rolnicy postanowili to wykorzystać, dlatego wokół pola z ogórkami często umieszcza się koper. Można by się pokusić o stwierdzenie, iż kwiaty ogórków są dla owadów mało atrakcyjne, w przeciwieństwie do kwiatów kopru. Koper ma za zadanie zwabić owady i tym samym pomóc w zapylaniu ogórków. Moja babcia zawsze korzysta z tych obserwacji i przy okazji ma też koper do kiszenia ogórków;)

Warto wiedzieć, iż obecność kopru zapobiega namnażaniu Staphylococcus aureus(gronkowiec złocisty) i Saccharomyces cerevisiae. Jest to niezwykle ważne, ponieważ podczas kiszenia ogórków rozwój bakterii chorobotwórczych, jak i drożdży jest niepożądany. Saccharomyces cerevisiae nie muszą wywierać negatywnego wpływu na nasz organizm. Wszystko oczywiście zależy od szczepu, ale obecność drożdży pogarsza cechy organoleptyczne ogórków.

PS A Wy lubicie koper? Do jakich potraw go dodajecie?
W następnej notce przybliżę Wam właściwości odżywcze tej niezwykle ciekawej rośliny.


karminowe.usta

środa, 25 lipca 2012

Cenne składniki pochodzące z bananów


Dzisiejsza notka będzie stanowiła kontynuację poprzedniej. Wezmę pod lupę banana.

Smak banana to między innymi efekt obecności octanu izoamylu. W trakcie dojrzewania owoce te produkują roślinny hormon, etylen, który pośrednio wpływa na ich smak. Stymuluje on wytwarzanie amylazy, enzymu, który rozkłada skrobię (cukier złożony) na cukry o prostszej budowie chemicznej. Jeśli banany dopiero zaczynają dojrzewać, to zawierają wyższe stężenie skrobi, przez co smakują trochę tak jak kluski śląskie przygotowane z mąki ziemniaczanej. Każdy z nas z pewnością zaobserwował, że żółte banany są miękkie, wręcz się rozpadają, podczas gdy te bardziej zielonkawe, są dosyć twarde. Za ten stan rzeczy odpowiada etylen, który stymuluje produkcję pektynazy, enzymu, który rozkłada pektynę, która poniekąd odgranicza od siebie komórki banana.

Warto pamiętać, iż 100 g bananów to 89 kcal. Wynika to z faktu, iż owoce te zawierają głównie węglowodany, aczkolwiek nie należy ich sobie odmawiać, ponieważ zawierają także błonnik, który reguluje perystaltykę jelit. Zawartość błonnika w bananach wynosi średnio 2,6%. Ponadto warto pamiętać, iż banany sycą. Jeśli obudzimy się za późno i nie mamy zbyt wiele czasu na śniadanie, to można zjeść 2 średniej wielkości banany. Powinniśmy wówczas poczuć zastrzyk energii. Banany praktycznie nie zawierają tłuszczu (0,33%). Białko stanowi 1,09% wszystkich składników banana.

Owoce te to również bomba witaminowa. Zawierają one:
  • witaminę B1-tiamina. Przyśpiesza gojenie się ran i częściowo uśmierza ból.
  • B2 -ryboflawina. Jej niedobór skutkuje uszkodzeniem gałki ocznej i rogówki, pogorszeniem ostrości wzroku, swędzeniem w ujściu pochwy, wypadaniem włosów, pelagrą, łuszczącą się skórą.
  • B3 -niacyna. Skutkiem niedoboru jest spowolnienie metabolizmu, które objawia się zmniejszoną tolerancją na chłód. Ponadto może dojść do zgrubienia skóry, zapalenia języka oraz pojawienia się stanów depresyjnych
  • B5 -kwas pantotenowy. Jej niedobór przyczynia się do trudności z nauką, zapamiętywaniem, nadmiernej drażliwości, depresji, omdleń, uczucia mrowienia, skurczu mięśni.
  • B6 . Jej niedobór skutkuje drgawkami, depresją, apatią, bezsennością, ogólnym zmęczeniem, pogorszeniem zdolności intelektualnych. W przypadku znacznych niedoborów mogą pojawić się również łojotokowe zmiany skórne, niedokrwistość, kamica nerkowa.
  • B9-kwas foliowy. Regularne dostarczanie kwasu foliowego w ściśle określonej dawce jest niezwykle istotne zwłaszcza u kobiet w ciąży. Witamina B9 ma za zadanie zapobiec pojawieniu się wady cewy nerwowej u płodu. Niedobór tej witaminy przyczynia się do zahamowania wzrostu i odbudowy komórek organizmu. Skutkiem niedostatecznej podaży kwasu foliowego jest również anemia megaloblastyczna, przemęczenie, kłopoty z koncentracją, lęk, depresja, nadmierna drażliwość, kłopoty z pamięcią, zaburzenia w trawieniu,.
  • C-kwas askorbinowy. Skutkiem niedostatecznej podaży jest szkorbut, samoistne krwawienia, uszkodzenia ścian naczyń krwionośnych, wybroczyny, kłopoty z gojeniem się ran, bolesność stawów i mięśni, obrzęki kończyn.

Banany to także źródło wielu składników mineralnych Zawierają głównie potas, magnez, wapń i fosfor.

Skutkiem niedoboru potasu są zaburzenia w przewodzeniu impulsów nerwowych, osłabienie organizmu, zmniejszenie kurczliwości mięśnia sercowego, osłabienie mięśni szkieletowych i gładkich.

Jeśli zdarzało Wam się, że powieka drgała mimowolnie, to prawdopodobnie w Waszym organizmie brakowało magnezu. Jego niedostateczna podaż, to również przyczyna nadpobudliwości, stanów lękowych i próchnicy. Jeśli w nocy budzimy się przez skurcze, to musimy zadbać o to, by w naszej diecie znalazło się więcej produktów zawierających magnez. Niedobory tego pierwiastka przyjmują też lżejsze formy, które są zwłaszcza dokuczliwe dla kobiet. Jest to nadmierne wypadanie włosów, zwiększona łamliwość paznokci.

Do skutków niedoboru wapnia zaliczamy zwiększoną łamliwość kości, psujące się zęby, częste krwotoki z nosa, problemy z krzepliwością krwi, ból mięśni i stany depresyjne.

Fosfor to pierwiastek wchodzący w skład każdej komórki. Jest jednym z komponentów nukleotydów, czyli podstawowych „cegiełek” budujących DNA i RNA. Fosfor obecny jest również w kościach i związkach przekazujących energię na poziomie molekularnym. Spożywane przez nas cukry, tłuszcze ulegają licznym przemianom enzymatycznym połączonych z syntezą (wytwarzaniem) ATP. To ATP stanowi źródło energii niezbędnej do życia.

Reasumując, warto jeść banany. Nie należy się ich wystrzegać z powodu wartości energetycznej. To doskonałe źródło wielu witamin i pierwiastków, a te zapobiegają nie tylko chorobom, ale również poprawiają stan naszej skóry, włosów i paznokci.

poniedziałek, 23 lipca 2012

Jak wygląda transport bananów?


Banany to jedne z najbardziej kalorycznych owoców, ale ich smak i konsystencja sprawiają, że cieszą się ogromną popularnością. Są roślinami charakterystycznymi dla strefy międzyzwrotnikowej.

Warto zaznaczyć, że bananowce do prawidłowego rozwoju wymagają wysokiej temperatury i znacznej ilości wody. Jeśli chodzi o zawartość minerałów w glebie, to rośliny te nie są zbyt wybredne. Bananowce chronią również glebę przed erozją.

Banany, które trafiają na nasze stoły najczęściej pochodzą z Ekwadoru, Kolumbii, Kostaryki i Filipin, a więc z odległych regionów. Ich transport nastręcza pewnych trudności. W celu przedłużenia trwałości skórki, przewozi się zielone banany. Owoce te transportuje się w chłodniach. Dzięki temu ogranicza się wydzielanie etylenu, który odpowiada za dojrzewanie bananów. Można to wykorzystać w praktyce. Gdy kupimy w sklepie zielonkawe banany, należy je umieścić w sąsiedztwie jabłek, które wydzielają znaczne ilości etylenu (gazu). Jeśli temperatura nie przekracza 13 stopni Celsjusza, to banany mogą być przewożone nawet 3-4 tygodnie. Gdy trafią już do kraju docelowego, umieszczane są w dojrzewalni, w których panuje nieco wyższa temperatura (17 stopni Celsjusza), owoce są w niej opryskiwane niskim stężeniem etylenu. Po kilku dniach można zaobserwować dojrzewanie bananów, wówczas trafiają do sprzedaży detalicznej. Sposób, w jaki przechowujemy banany w domu, zależy od ich koloru. Jeśli są zielone, wówczas nie należy umieszczać ich w chłodziarce, ponieważ niska temperatura szkodzi owocom. Jeśli są dojrzałe, można umieścić je w lodówce.

Obecnie trwają prace nad nową technologią, w której nie istniałaby potrzeba stosowania chłodziarek. Takie rozwiązanie znacznie obniżałoby koszty. Zauważono, że dwutlenek węgla, który banany wydzielają samoistnie i adsorbenty etylenu, umożliwiają transport tych owoców w wysokich temperaturach.

Dzisiaj chciałam Wam przybliżyć drogę, jaką przebywają banany, nim trafią na nasz stół. W kolejnej notce postaram się napisać parę słów nt. ich właściwości zdrowotnych.

czwartek, 19 lipca 2012

Cukinia


Lato to doskonały okazja, by nacieszyć się zdrowymi przekąskami. W końcu można zrezygnować z mrożonek i importowanych warzyw. Każda wizyta na bazarku kończy się większymi zakupami;) Bohaterką dzisiejszej notki będzie cukinia, zwana również kabaczkiem.

Roślina ta prawdopodobnie pochodzi z Włoch. Stanowi odmianę dyni zwyczajnej. Cukinie należą do warzyw pokrywających w niewielkim stopniu zapotrzebowanie energetyczne. Jeśli tylko nie są smażone, to mogą stanowić ważny komponent diety odchudzającej. Głównym atutem cukinii jest jej smak. Przyspiesza też przemianę materii.

Cukinia nie posiada jakichś wyjątkowych wartości odżywczych. Stanowi źródło witaminy C, PP, B1 i karotenu. Niemniej warto jeść kabaczki, ponieważ można nasycić zmysły wybornym smakiem, a przy okazji dostarczyć trochę witamin. Warto przy pamiętać, iż roślina ta nie wykazuje zdolności do kumulowania metali ciężkich. Te ostatnie są preferują środowisko lipofilowe, a tymczasem cukinia praktycznie nie zawiera tłuszczu.

PS Do jakich potraw wykorzystujecie cukinię? Cukinia czy kabaczek-jak w Waszym regionie mówi się na to warzywo?

wtorek, 17 lipca 2012

Pomidory źródłem dobroczynnego likopenu


O tym, że pomidory stanowią bogate źródło witamin i minerałów, wie prawie każdy. Co jednak wiemy o likopenie, czerwonym barwniku, który nadaje tym warzywom tak apetyczny wygląd?

Likopen to związek należący do grupy karotenoidów. Posiada najsilniejsze właściwości przeciwutleniające w tej grupie związków. Najpopularniejszym karotenoidem jest beta-karoten, który w porównaniu z likopenem słabiej radzi sobie ze zwalczaniem wolnych rodników. Organizm człowieka nie syntetyzuje tego związku, dlatego trzeba go dostarczyć wraz z pożywieniem.

Mogłoby się wydawać, że likopen występuje wyłącznie w świeżych pomidorach. Tymczasem ketchup, przecier, sok czy talerz pomidorówki również dostarczają tego cennego związku. Co ciekawe, już dwie łyżki ketchupu są w stanie zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na likopen. Zatem przyprawianie nim kanapek nie jest wcale takie złe;)

Dlaczego warto spożywać likopen? Wykazano, że dieta bogata w ten związek, redukuje ryzyko zawału serca, rozwoju miażdżycy, wystąpienia raka szyjki macicy i prostaty. Likopen chroni również nasz wzrok, ponieważ zapobiega zwyrodnieniu plamki żółtej.

PS Lubicie pomidory? Czy zdarza Wam się nadużywać ketchupu?

niedziela, 15 lipca 2012

Morela chroni przed rakiem?


Morela, z łaciny Prunus armeniaca, jest spokrewniona ze śliwką. Uprawiana w Armenii już w czasach starożytnych, dlatego początkowo sądzono, iż pochodzi stamtąd. Aczkolwiek Wawiłow (zasłużony radziecki biolog), który opisał 8 głównych ośrodków pochodzenia roślin, uważał, iż morela pochodzi z terytorium Chin. Aczkolwiek inne źródła podają, że morela była uprawiana w Indiach już 3 tys. lat p.n.e. Wprowadzenie tej rośliny na terytorium współczesnej Europy zawdzięczamy Aleksandrowi Wielkiemu.

Morela pochodzi z terenów klimatu kontynentalnego, ale może być też uprawiana w krajach śródziemnomorskich. Drzewo wykazuje większą odporność na obniżone temperatury niż brzoskwinia. Ponieważ zaczyna kwitnąć wczesną wiosną, to kwiaty moreli są narażone na niekorzystny wpływ przymrozków.

Przez pewien czas wiązano spore nadzieje z pestkami moreli. Zawierają one amigdalinę, związek, który w organizmie człowieka rozkłada się na kwas benzoesowy, glukozę i cyjanowodór. Początkowo przypuszczono, iż ta substancja wykazuje działanie antynowotworowe. Miała zmniejszać guza prostaty. Niestety, okazało się, że amigdalina nie pomaga chorym, może im wręcz zaszkodzić. Przeprowadzono badania, w których wykazano, że doszło do zatrucia cyjankami wśród chorych na raka, którzy spożywali amigdalinę.

Morele zawierają znaczne ilości błonnika, dlatego wysuszony owoc podaje się często cierpiącym na zaparcia. Już 3 morele są w stanie wywołać efekt przeczyszczający.

Morele zawierają ogromne ilości karotenoidów, zróżnicowanych pod względem budowy chemicznej. Związki te zaliczane są do przeciwutleniaczy. Mogą zatem odegrać prewencyjną rolę w przypadku nowotworów i chorób serca.

Ponadto morele stanowią bogate źródło fitohormonów, które chronią przed rakiem piersi i macicy. Są to związki atrakcyjne z punktu widzenia kosmetyki, ponieważ coraz częściej są dodawane do kremów ujędrniających i powiększających biust.

karminowe.usta

piątek, 13 lipca 2012

Ciekawostki nt. kukurydzy


Do napisania dzisiejszej notki zainspirowała mnie pierwsza zakupiona w tym roku świeża kukurydza. Uwielbiam jeść tę roślinę, zaliczaną do zbóż.

Kukurydza jest najczęściej uprawianą rośliną w USA. Była znana i uprawiana już przez Majów, prawdopodobnie pochodzi z Ameryki Łacińskiej.

Chrupki kukurydziane, popcorn, chrupkie pieczywo to tylko niektóre wyroby uzyskane z ziaren kukurydzy. Mączka kukurydziana jest wykorzystywana jako substytut mąki pszennej przy sporządzaniu tortilli i atole, czyli dań, z których słynie kuchnia meksykańska.

Popcorn to nic innego jak ziarna kukurydzy poddane działaniu wysokiej temperatury, które wybuchając, tworzą miękkie kawałki.

Makki di roti to chleb sporządzany z mąki kukurydzianej. Cieszy się on dużym zainteresowaniem w regionie Pendżab (Indie) a także na terytorium Pakistanu.

Chicha i chicha morada to napoje uzyskane z wykorzystaniem specyficznej odmiany kukurydzy. Jej ziarna poddaje się fermentacji alkoholowej. Wyrób ten cieszy się sporym zainteresowaniem w Peru.

Canjica to brazylijski deser, który sporządza się, gotując ziarna kukurydzy w słodzonym mleku.

Kukurydza stanowi także bogate źródło skrobi. Mąka kukurydziana (skrobia kukurydziana) jest używana zarówno w kuchni, jak i w wielu gałęziach przemysłu. Kukurydza bywa wykorzystywana przy produkcji oleju jadalnego. Skrobia kukurydziana może być poddawana hydrolizie (kwasowej i enzymatycznej) w celu uzyskania syropów fruktozowych. Burbon whisky jest otrzymywana w wyniku fermentacji etanolowej ziaren kukurydzy.

Jednak większość upraw jest wykorzystywana przy produkcji pasz dla zwierząt. Co ciekawe mączka kukurydziana jest również dodawana do karmy dla psów. Stosuje się ją również jako przynętę przy połowie ryb.

Skrobia pochodząca z kukurydzy może być wykorzystywana do produkcji tworzyw sztucznych, tkanin, klejów. Wykorzystywana w pożywkach dla mikroorganizmów.

Coraz częściej spala się ją w specjalnych piecach w celu uzyskania energii. Kolby kukurydziane wykorzystuje się również przy produkcji biopaliw.

PS Czy też czekacie cały rok, żeby kupić świeżą kolbę kukurydzy na pobliskim bazarku? Ja uwielbiam kukurydzę i latem pochłaniam ją w olbrzymich ilościach. W pozostałe pory roku zdarza mi się kupić puszkę Bonduelle i opróżnić jej zawartość w ciągu 5 minut;)

czwartek, 12 lipca 2012

Parę ciekawostek nt. bobu


Uwielbiany jest przez jednych, nienawidzony przez drugich. Zaliczany do warzyw. Bohaterem dzisiejszej notki jest bób. Roślina ta dawniej była powszechnie uprawiana w Polsce. Obecnie została ona wyparta przez fasolę, która jest tańsza i łatwiejsza w uprawie. Na szczęście wciąż można nabyć bób na bazarkach i w niektórych sklepach (zainteresowanym pragnę donieść, że widuję go w Polo Market, Kauflandzie i Almie). Ziarna bobu swoim kształtem przypominają nerkę. Co ciekawe, był uprawiany już w Troi, starożytnej Grecji i Rzymie.

Bób można podsmażyć na maśle bądź ugotować w garnku z wodą. Niektórzy lubią go posolić, popieprzyć bądź też posypać koperkiem. Można go spożywać także solo. Ma specyficzny smak, przypominający nieco fasolę. Jednakże bób jest bardziej „mączysty”. Niewątpliwie jest to warzywo sycące. Zawiera sporo białka, dlatego powinni zainteresować się nim wegetarianie.

Bobu nie powinny spożywać osoby cierpiące na depresję, które zażywają antydepresanty. Wynika to z faktu, iż roślina ta stanowi bogate źródło tyramin, a mechanizm wielu leków wykorzystywanych w leczeniu depresji opiera się na działaniu inhibitorów monoaminooksygenazy. Zatem tyraminy nie zostaną rozłożone drogą enzymatyczną i mogą okazać się szkodliwe dla organizmu.

Bób nie jest też wskazany dla osób borykających się z dziedzicznym niedoborem dehydrogenazy glukozo-6-fosforanu. Wynika to z wysokiej zawartości alkaloidów tj. wicyna, izouramyl i kowicyna. Związki te przyczyniają się do hemolizy (rozpadu czerwonych ciałek krwi, które transportują tlen). Hemoliza wynikająca z obecności alkaloidów pochodzących z bobu, bywa określana mianem fawizmu. Co ciekawe w krajach, gdzie poważny problem stanowi malaria, rozpad czerwonych krwinek jest preferowany przez dobór naturalny. Niektóre pierwotniaki tj. Plasmodium falciparum wykazują wrażliwość na uszkodzenia oksydacyjne będące następstwem niedoboru dehydrogenazy glukozo-6-fosforanu.

Bób stanowi źródło L-DOPY , substancji, która znalazła zastosowanie w medycynie przy leczeniu choroby Parkinsona. L-DOPA jest zaliczana również do czynników natriuretycznych (powodujących nadmierne wydzielanie sodu w moczu). Jest to niezwykle istotne zwłaszcza dziś, gdy w codziennej diecie dostarczamy nadmiernej ilości soli kuchennej, która z kolei przyczynia się do nadciśnienia tętniczego. Spożywanie bobu pełni funkcję prozdrowotną, ponieważ obniża ciśnienie.

W rolnictwie ekologicznym bób jest wykorzystywany prewencyjnie. Ma zapobiegać erozji gleby, ponieważ może zimować i dostarczać glebie azotu, niezbędnego do prawidłowego rozwoju roślin.

Jeśli widzimy, że nasz bób został przez coś zainfekowany, to występuje wysokie prawdopodobieństwo, że mamy do czynienia z z grzybami Uromyces viciae-fabae, Botrytis fabae bądź też z czarną mszycą (Aphis fabae).

Warto wspomnieć, iż w Portugalii i Hiszpanii z ziaren bobu pozbawionych zewnętrznej okrywy wypieka się placki.

niedziela, 8 lipca 2012

Prozdrowotne właściwości brzoskwini


W sklepach i na bazarkach pojawiły się pierwsze polskie brzoskwinie. Wprawdzie ja najbardziej lubię te drobne, które dojrzewają na przełomie sierpnia i września, ale te większe też uważam za przepyszne. Brzoskwinie to nie tylko walory smakowe, ale przede wszystkim cenne składniki odżywcze.

Jeśli od jakiegoś czasu borykacie się z paroma dodatkowymi kilogramami, to nadeszła właściwa pora, by pozbyć się ich bezboleśnie. Świeże brzoskwinie są bowiem polecane w dietach odchudzających.

Jeśli cierpicie na reumatyzm bądź macie problem z oddawaniem moczu, to warto sięgnąć po brzoskwinie z uwagi na ich zasadotwórcze i moczopędne właściwości.

Stres przed publicznym wystąpieniem, kontrolą w pracy warto zajadać brzoskwiniami. To nie tylko uczta dla zmysłów, ale także doskonały środek uspokajający.

Menopauza prędzej czy później dotknie każdą z nas. Warto wiedzieć, iż brzoskwinie stanowią doskonałe źródło boru, pierwiastka zwiększającego stężenie estrogenów, których niedobór wiąże się z rozwojem osteoporozy.

Brzoskwinia to także skarbnica witamin z grupy B, A i C.

PS Lubicie brzoskwinie? Po jaką odmianę najczęściej sięgacie?

piątek, 6 lipca 2012

Dobrodziejstwa ukryte w bazylii


Bazylia ostatnio przeżywa swój renesans. W każdym hipermarkecie można kupić doniczkę z tym zielem. Dodawana do sałatek, zup i sosów poprawia ich walory smakowe. Ale bazylia to nie tylko piękny zapach i dobry smak.

Jej spożywanie wspiera organizm w walce z wolnymi rodnikami. Bazylia zawiera flawonoidy, który wykazuje działanie antyoksydacyjne. Zatem dodawanie jej do potraw, pomaga nam dłużej zachować młodość i dobre zdrowie.

Jeśli cierpimy na wzdęciami i kłopoty trawienne, powinniśmy dodać do obiadu trochę bazylii, ponieważ ułatwia trawienie i przyswajanie pokarmu. Ponieważ działa przeciwskurczowo, to powinny po nią sięgać kobiety podczas bolesnych miesiączek.

Jeśli uskarżamy się na gorszy nastrój, co ma miejsce zwłaszcza jesienią, gdy nietrudno o chandrę, wówczas powinnyśmy zerwać parę listków świeżej bazylii i dodać ją do ulubionej potrawy. Bowiem wykazuje ona działanie przeciwdepresyjne.

czwartek, 5 lipca 2012

Jak powstają wafle ryżowe?


Czy zastanawialiście się kiedyś, jak powstają chrupki kukurydziane, chrupki chlebek dietetyczny albo wafle ryżowe? Dzisiaj chciałabym napisać Wam parę słów nt. ekstruzji, czyli procesu umożliwiającego uzyskanie tych wyrobów.

Materiał w postaci ryżu/soi itp. umieszcza się w bardzo wysokiej temperaturze i pod wysokim ciśnieniem. W momencie, gdy przechodzi się do ciśnienia atmosferycznego, dochodzi do rozdmuchania ziarna.

Ekstruzja nie tylko umożliwia uzyskanie popcornu, wafli ryżowych, chrupek kukurydzianych, płatków do mleka, ale także jest rodzajem swoistej pasteryzacji. Dzięki temu procesowi otrzymujemy także makaron niewymagający gotowania, który jest dodawany do chińskich zupek. Wystarczy go tylko zalać wrzątkiem.

Płatki do mleka w kształcie kuleczek, księżyców, serduszek, pierścieni uzyskuje się dzięki dobraniu odpowiedniego otworu matrycy.

Ekstruzja, jak każdy proces technologiczny, ma swoje zalety i wady. Do jej zalet niewątpliwie zaliczamy zwiększenie biologicznej dostępności i strawności aminokwasów siarkowych. Otrzymane wyroby charakteryzują się udoskonalonymi właściwościami dietetycznymi. Ekstruzja zmniejsza także stężenie związków antyżywieniowych tj. inhibitory trypsyny, które pogarszają strawność białek. Umożliwia także pasteryzację i wydłuża okres przydatności do spożycia (gotowy produkt można dłużej przechowywać).

Ekstruzja nie jest też pozbawiona wad. Obniża zawartość witaminy A, C , ale gotowy produkt jest często witaminizowany. Poza tym zmniejsza stężenie lizyny i metioniny.

PS A Wy lubicie produkty ekstrudowane? Ja lubię od czasu do czasu zjeść chrupkie pieczywo, wafle ryżowe i chrupki kukurydziane:)