Aspiryna swoją
popularność zawdzięcza głównie właściwościom przeciwbólowym,
przeciwzapalnym i przeciwgorączkowym.
Pod terminem aspiryna
kryje się kwas acetylosalicylowy, otrzymywany w wyniku reakcji kwasu
salicylowego z bezwodnikiem octowym w obecności kwasu siarkowego
jako katalizatora. Związek ten stanowi inhibitor cyklooksygenazy.
Jest to inhibicja nieodwracalna, ponieważ kwas acetylosalicylowy
acyluje centrum aktywne tego enzymu, odpowiedzialnego za syntezę
prostaglandyn, mediatorów reakcji zapalnych. Aspiryna powstrzymuje
także syntezę prostacyklin.
Tymczasem nie każdy wie,
że jej codzienne spożywanie w małych dawkach jest zalecane w USA
osobom po 40-stce, gdyż działa ona przeciwzakrzepowo (zmniejsza
krzepliwość krwi), dzięki czemu pozwala uniknąć zawału serca.
Dzieje się to wskutek hamowania cyklooksygenazy obecnej w płytkach
krwi, która odpowiada za syntezę tromboksanu. Przez co aspiryna
uniemożliwia agregację płytek krwi.
Przeprowadzono badania, w
których wykazano, że spożywanie przez kobiety 14 pełnowymiarowych
dawek aspiryny na miesiąc, zmniejsza o 12% ryzyko rozwoju chorób
nowotworowych. Zależność ta została zaobserwowana po 10-letnim
przyjmowaniu leku.
Kwas acetylosalicylowy
nie może być jednak przyjmowany przez każdego. Aspiryny powinny
unikać nie tylko osoby uczulone na ten lek, ale także wszyscy ci,
którzy cierpią na choroby wrzodowe. Kwas acetylosalicylowy hamuje
bowiem syntezę prostaglandyn, przyczyniając się tym samym do
zmniejszania ilości wydzielanego śluzu, który ma za zadanie
chronić ściany żołądka przed kwasem żołądkowym i enzymami
trawiennymi. Ponadto aspiryna sama w sobie podrażnia błony śluzowe
przewodu pokarmowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz