środa, 17 października 2012

Sos sojowy


W ostatnich latach obserwuje się wzrost zainteresowania kuchnią chińską. Sporą popularnością cieszą się też tradycyjne, wschodnie przyprawy. Do tego typu produktów można zaliczyć sos sojowy. Jest to produkt biotechnologiczny. Składnikami sosu sojowego są ziarna soi, prażony ryż lub pokruszoną pszenica, woda, sól. Produkt ten uzyskujemy w wyniku dwuletniej fermentacji z udziałem Aspergillus soyae (grzyb mikroskopowy). Dzięki działalności mikroorganizmów produkt staje się ciemną, przeźroczystą, aromatyczną cieczą. Ciecz tę poddaje się procesowi filtracji. Ziarna zbóż zostają wykorzystane jako pasze dla zwierząt. Sos trafia na sklepowe półki.

Sos różni się smakiem w zależności do regionu, w którym został wytworzony. Np. tradycyjny sos chiński jest słony, z kolei w kuchni indonezyjskiej przyjmuje słodki posmak.

Istnieje wiele odmian sosu sojowego. Według najbardziej ogólnego podziału wyróżniamy:
  • sos jasny, służy do przyprawiania gotowych potraw
  • sos ciemny, jego dojrzewanie trwa nieco dłużej. Jest wykorzystywany podczas gotowania i marynowania.

Fermentacja i dojrzewanie tradycyjnego sosu sojowego trwa 2 lata. W związku z tym technolodzy żywności opracowali metody chemiczne, mające na celu przyśpieszenie tego procesu. Produkt uzyskany dzięki tej zmodyfikowanej metodzie jest tańszy, ale różni się w smaku od pierwowzoru. Ponadto charakteryzuje się niską trwałością, toteż musi być konserwowany alkoholem. Przeprowadzone badania wykazały, iż sosy sojowe uzyskane dzięki metodom chemicznym, zawierają wiele niebezpiecznych związków będących produktami hydrolizy. Obecnie obserwuje się wzrost zainteresowania tradycyjnymi wyrobami.

PS Używacie sosu sojowego?

karminowe.usta

48 komentarzy:

  1. Większość soi na rynku pochodzi z upraw GMO.. Białko, które zawiera soja, w wyniku manipulacji genetycznych może stać się alergenem.
    Także soja niemodyfikowana wcale nie musi być korzystna dla zdrowia.. Tzw. antysubstancje odżywcze wchodzące w skład ziaren soi powodują wzrost przepuszczalności błon komórkowych, co wywołać może uszkodzenia komórek.
    Wypijanie dwóch szklanek mleka sojowego wystarczy by wywołać u kobiety zaburzenia cyklu menstruacyjnego.
    W mleku sojowym stwierdza się od 80 do 200 razy więcej manganu niż w mleku matki, co dla niewykształconej wątroby niemowlęcia jest ogromnym obciążeniem dla metabolizmu.
    Mleko sojowe zawiera nawet 20000!! razy więcej estrogenów niż mleko kobiece.
    Co innego soja fermentowana, nie pochodząca z upraw GMO. Dostarczamy wtedy przynajmniej sporo witaminy K2. Chronimy w ten sposób serce, mózg.. Witamina K2 Zapobiega także zlepianiu się składników krwi (koagulacja).

    Wszystko znów sprowadza się do tego, że bez wnikliwego przeczytania składu nie można być pewnym tego co się kupi, a i cena jest wtedy odpowiednia..

    Odpowiem jeszcze na pytanie. Sam sosu nie używam i nawet nie kojarzę teraz żadnego ze znajomych, który by go stosował:)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzę z założenia, że jeśli dziecko nie musi, to nie powinno pić mleka sojowego. Soja, podobnie jak orzechy gości na liście najczęstszych alergenów.

      Co do soi GMO to najgorzej, gdy przenosi się geny odporności na środki ochrony roślin... Potem jemy te chemikalia, które uległy akumulacji w roślinach.

      Usuń
  2. ciekawie;)

    u mnie do wygrania bransoletka z kryształkami Swarovskiego, zapraszam : http://madame-chocolate.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. nie jestem wybredna jesli chodzi o jadłospis. Lubie soję, mieso, kuchnie meksykańską, hinską czy włoską. po przeczytaniu twojego posta zrobiłam sie głodna ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. chinska ;p moja klawiatura mnie wku&*@&*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za chińską kuchnią niespecjalnie przepadam. Nie lubię łączenia słodkiego smaku z kwaśnym...

      Usuń
  5. Super ciekawy blog! Ja wlasnie zaczelam dietetyke, bo zawsze o niej marzylam a teraz podczas pisania mgr mam czas na drugi kierunek wreszcie! Bede zagladac ;) Moze bede mogla zablysnac czyms na zajeciach po lekturze Twojego bloga? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś przydatnego na zajęcia;) Sama kiedyś robiłam prezentację i najfajniejsze rzeczy znalazłam na blogu jednej dziewczyny:)

      Usuń
  6. Jak zobaczyłam te truskawki na twoim blogu od razu buzia się uśmiechnęła. Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam chinska resteuracje...ale nie zdawalam sobie sprawy z tego co jem :(

    OdpowiedzUsuń
  8. jejku, kocham sos sojowy. Od jakiegos czasu robię nawet gęsty sos na jego bazie dobry do kurczaka czy wołowiny, dostałam go od kolegi filipińczyka z pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mialam przyjemnosci nigdy sprobowac:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w akcji:
    http://ziola-suplementy.blogspot.com/2013/02/zdrowie-w-internecie.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Interesujący post.:P Sosu sojowego jeszcze nie próbowałam.:)
    Obserwuję.:p

    OdpowiedzUsuń
  12. Uzywam i ciemnego, i jasnego, zawsze sie zastanawialam, jaka jest roznica miedzy nimi ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pyszny ; * Obserwuję ; )
    zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  14. nie próbowałam jeszcze tego sosu ale może się skuszę ;)

    Zapraszam do udziału w konkursie, gdzie do wygrania są cudne bransoletki ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię używać czasem sojowych sosów.

    Zauważyłam, że prowadzisz blogi bliskie memu sercu - rozbierasz na czynniki pierwsze jedzenie, kosmetyki, a o i muzyce którą lubię coś się znajdzie. Dodaję do obserwowanych bez wątpienia będę Cię często podglądała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. dosc czesto siegam po ciemny sos sojowy bez niego kuchnia chinska no nie istnialaby;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdarza się używać i osobiscie go lubie;d

    www.kataszyyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam kuchnię azjatycką ; )

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię sojowe produkty :) są smaczne, czasem kupuję sojowe kotleciki, czasami pasztet :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam wszytko co jest zrobione z soi, jest pyszna
    http://labelsout-lifedesigners.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Sos sojowy to podstawa :) Używam jednak tylko japońskiego sosu tamari, bo do jego produkcji nie używa się pszenicy, a jestem na diecie bezglutenowej.

    OdpowiedzUsuń
  22. ładny blog :)
    zapraszam do niej : http://fabrykaszczescia.blogspot.com/ dziewczyna dopiero zaczyna :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Oglądałam ostatnio program o tym sosie i nawet nie wiedziałam, że taki dobroczynny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostałaś nominowana do zabawy :) http://paczajka.blogspot.com/2013/12/odpowiadam-na-pytania-czyli-liebster.html#more

      Usuń
  24. Nie używam, i nie przepadam , ale fajnie wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  25. gdzieś mi się wala po lodówce jakiś sos sojowy ;) był mi kiedyś potrzebny do kurczaka ;) w sumie nie pamiętam za baaardzo jaki ma smak ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  26. Dyplomowany żywieniowiec zgłasza swoje uwielbienie do sosów sojowych :)

    Forum Naturativa - zdrowie i naturalna pielęgnacja

    OdpowiedzUsuń
  27. Nidy nie korzystałam z sosów sojowych musze się przyznać... Masz przepyszne truskaweczki w nagłówku :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. soje bardzo lubię, sosu już nie bo ma dziwne konserwanty itc ;/
    pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeszcze nigdy nie korzystałam, ale brzmi świetnie z chęcią wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  30. Na twój blog trafiłam przypadkowo jednak bardzo mi się tutaj podoba
    życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu i oby tak dalej
    będę tutaj częściej zaglądała, pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja uwielbiam sos sojowy i dodaję go nie tylko do dań azjatyckich

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja lubię i polecam sos sojowy.Jest wyjątkowy

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam go i często stosuję nie tylko do potraw azjatyckich .

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja niestety nie używam sosu sojowego :(
    POZDRAWIAM MALWA

    OdpowiedzUsuń
  35. jakoś nie przepadam za sojowymi produktami:P

    OdpowiedzUsuń
  36. Kuchnię chińską uwielbiam, jednakże przyznam szczerze i ze wstydem, że sama nie często przygotowuję jej dania. O sosie sojowym słyszałam wiele, aczkolwiek nie miałam okazji go jeszcze ani kosztować, ani robić (chyba że jadłam nieświadoma tego, że to właśnie sos sojowy). Wiem jednak, że powinnam zwrócić uwagę na ów dodatek do dań.

    OdpowiedzUsuń
  37. 我々は、完全に病気を治すことができ、既に粒が供給されている薬剤を使用することによって、様々な健康問題の治療のための薬剤を提供します。

    Obat Epilepsi

    Obat Jantung Bocor Anak

    Obat Lipoma

    Obat Gerd

    OdpowiedzUsuń
  38. Nigdy nie jadłam jeszcze sosu sojowego :)

    OdpowiedzUsuń
  39. The Classic Guitar Hotel - Titanium Wedding Band for Men - Titsanium
    Titesanium is one of the best titanium linear compensator guitar wedding bands for men. In everquest titanium our Guitar citizen titanium dive watch Hotel, raw titanium you can titanium bars get to know the iconic rock band.

    OdpowiedzUsuń