niedziela, 13 maja 2012

Czy każdy powinien konsumować rybę?


Ryby ostatnio stały się bardzo modne za sprawą licznych kampanii reklamowych zachęcających do ich konsumpcji. To niewątpliwie znakomite źródło białka i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które działają antynowotworowo, przeciwstarzeniowo oraz poprawiają pamięć. Jednakże należy tutaj postawić pytanie, czy dieta bogata w ryby jest dobra dla wszystkich?

Rtęć w formie atomowej nie jest toksyczna. Jednak bardzo rzadko występuje w tej postaci. Bardzo często mamy do czynienia z metylortęcią. Ten związek metaloorganiczny stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia. W Japonii, gdzie spożywa się największe ilości owoców morza, doszło do zatrucia, wskutek którego zmarło niemalże 1800 osób. Metylortęć przedostała się do zatoki rybackiej z pobliskiego zakładu. Następnie przedostała się do organizmu skorupiaków, a te zostały skonsumowane przez ryby, które następnie trafiły na stół. Metylortęć to związek, który ulega kumulacji w organizmie. Dzięki obecności części organicznej, może przekraczać błony komórkowe. Rtęć podobnie jak inne metale ciężkie, uszkadza białka, w tym także enzymy. Ponadto może prowadzić do degeneracji komórek układu nerwowego.

Kobiety w ciąży nie powinny konsumować zbyt dużych ilości ryb. Przede wszystkim powinny się wystrzegać makreli, tuńczyka, rekina, ponieważ te ryby zawierają najwięcej metylo- i etylortęci. Średnio zasobne w te związki są dorsze i halibuty. Najmniej wyżej wymienionych związków metaloorganicznych zawierają śledź, sardynka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz