wtorek, 7 sierpnia 2012

Skąd się bierze metaliczny posmak po wypiciu piwa smakowego?


Znacie to uczucie, gdy po wypiciu piwa smakowego lub drinka w Waszych ustach pojawia się metaliczny posmak? Osobiście nie przepadam za piwem. Smakuje mi tylko pszeniczne, którego w przeciętnym lokalu zazwyczaj nie ma. W maju wyszłam ze znajomymi na miasto i niestety wybór był bardzo ograniczony. Pomyślałam, że zamówię piwo cytrynowe. Byłam pewna, że będzie kwaśne, spodziewałam się obecności znacznych ilości kwasku cytrynowego. Tymczasem było paskudne, gorsze od zwykłego piwa. Okropnie słodkie, a po jego wypiciu długo odczuwałam metaliczny posmak. Wiedziałam, że taki efekt dają niektóre słodziki, głównie sacharyna. Aby tego uniknąć, producenci umieszczają ten słodzik w towarzystwie cyklaminianów i aminokwasów. Szerzej omówię słodziki w osobnych notkach. Dzisiaj chciałam tylko zasygnalizować, że metaliczny posmak po spożyciu piw smakowych wynika z obecności słodzików. Uczucie dyskomfortu jest tym większe, im bardziej producent przesadził z ich dawką. Z ciekawości sprawdziłam skład piw smakowych dostępnych w polskich hipermarketach i z przykrością stwierdzam, że nawet drogie napoje zawierają słodziki. Różnica pomiędzy tanim a drogim piwem smakowym sprowadza się do dawki. Tanie piwo zawiera sam słodzik. To z wyższej półki to połączenie syropu glukozo-fruktozowego z sacharyna/sukralozą/innym słodzikiem. Zatem jeśli staracie się unikać tych substancji w swojej codziennej diecie, to lepiej, żebyście kupili dobry syrop i dodali go do zwykłego piwa.

PS Jaki macie stosunek do słodzików? Lubicie słodkie napoje?

karminowe.usta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz