poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Suszona śliwka dobra na zaparcia


Z naszych straganów powoli znikają maliny i truskawki. Ich miejsce zastępują brzoskwinie i śliwki. Dzisiejsza notka poświęcona będzie tym drugim.

Śliwa domowa należy do rodziny różowatych. Jest to roślina poliploidalna. O poliploidalności mówimy wówczas, gdy dany organizm posiada więcej niż dwa pełne zestawy chromosomów. Zwiększenie ilości zestawów chromosomów ma miejsce podczas tworzenia gamet, gdy po podziale chromosomów nie nastąpi podział komórki. W przypadku roślin poliploidalność jest pożądana. Takie rośliny są większe, bardziej okazałe. Formy wyjściowe dzisiejszej śliwy powstały w warunkach naturalnych. Doszło do samoistnego przekrzyżowania się Prunus cerasifera (ałycza) z Prunus spinosa (śliwa tarnina). Obecnie uważa się, iż śliwa pochodzi z Kaukazu.

Kupując śliwki, możemy zauważyć, że czasami pestka łatwo odchodzi od miąższu, a czasami nie. To, z jaką sytuacją mamy do czynienia, zależy od odmiany śliwy. Aby uzyskać pestkę łatwo oddzielającą się od miąższu skrzyżowano Prunus cerasifera (śliwę ałyczą) z Prunus cocomilia (śliwa bałkańska).

Europejskie uprawy śliwy zawdzięczamy Grekom i Rzymianom. Obecnie uprawia się 2 tysiące odmian, ale tylko 200 z nich pełni istotną rolę z punktu widzenia ekonomii.

Śliwki można suszyć, sporządzać z nich dżemy, powidła, marynaty. Wykorzystuje się je również przy wyrobie napojów alkoholowych: śliwowicy i nalewek. Śliwki dodaje się również do pasztetów i kiełbas.

Jeśli cierpimy na zaparcia, to śliwka jest naszym sprzymierzeńcem. Stanowi bogate źródło błonnika, który reguluje perystaltykę jelit. Warto przy tym pamiętać, iż suszone śliwki zawierają 7 razy więcej błonnika od świeżych owoców.

PS Lubicie surowe śliwki, a może wolicie przetwory z tych owoców?

karminowe.usta

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy blog ;) będę chętnie zaglądać. Ciekawi mnie też na czym dokładnie Twoje studia polegają? Czego się tam uczysz? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że notki Cię zaciekawiły:)

      Moje studia to zarówno projektowanie skruberów, wymienników ciepła, praca z mikroorganizmami, z enzymami wyodrębnianymi z roślin, nasiennictwo, jak i zajmowanie się produktami spożywczymi:) Innymi słowy to matematyka, fizyka, chemia, biologia i ekonomia;) Jak coś projektujemy, to musimy patrzeć, czy jest to opłacalne, czy możemy gdzieś wykorzystać ciepłą wodę. Możemy ją skierować np. do podgrzewania wstępnego danego surowca. Lepiej projektować urządzenia, które będą mogły być myte w systemie zamkniętym itp.;) Studia bardzo ciekawe;)

      Usuń