czwartek, 30 sierpnia 2012

Właściwości antynowotworowe roślin z rodziny kapustnych


Izotiocyjaniany powstają z izocyjanianów w wyniku zastąpienia tlenu siarką. Izotiocyjaniany występują w wielu roślinach. Powstają one z glukozynolanów w wyniku reakcji enzymatycznych. Izotiocyjanian allilu, zwany również olejem musztardowym, występuje w wielu roślinach.

Związki te powstają w wielu roślinach zaliczanych do kapustowatych w wyniku działania enzymu mirozynazy. Izotiocyjaniany nie tylko nadają charakterystyczny pikantny smak wasabi, chrzanowi, musztardzie, rzodkiewce, brukselce, rzeżusze i kaparom, ale również posiadają właściwości lecznicze.

Izotiocyjanian fenetylowy i sulforafan hamują raka i onkogenezę, dlatego stosowane są prewencyjnie w celu zminimalizowania ryzyka choroby nowotworowej. Różnią się one mechanizmem działania. Niektóre z nich hamują cytochrom P450, który utlenia takie związki jak benzopiren, i inne wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne do polarnych epoksydowych dioli, które mogą przyczyniać się do powstawania mutacji.

Izotiocyjanian fenetylu jest zdolny do indukcji apoptozy (zaprogramowanej śmierci komórki) w liniach komórek nowotworowych, wykazujących oporność na stosowane chemioterapeutyki.

Istnieją sprzeczne wyniki badań. Niektóre z nich wskazują na słabą genotoksyczność niektórych izotiocyjanianów tj. izotiocyjanian allilu i izotiocyjanian fenetylowy. Badania wykazały, iż niektóre izotiocyjaniany wywołują mutacje punktowe w przypadku niektórych szczepów Salmonelli. Inne z kolei wskazują na ich właściwości naprawcze, co wykazano w eksperymentach przeprowadzonych na szczepach Escherichia coli. W związku z tym zaleca się umiarkowane spożycie roślin kapustnych.

karminowe.usta

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Rośliny kryją w sobie ogromny potencjał leczniczy;)

      Usuń
  2. osobiście potrafię wcinać kapustę na surowo, jestem od tego uzależniona! :) muszę przyznać sie bez bicia, że wielu słów nie zrozumiałam... :( :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię surową kapustę. Nie lubię za to gotowanej. Kiszoną jem, gdy mam na nią ochotę:)

      Usuń